Jak widać, ostatni tydzień to praktycznie wpisy jedynie o Descencie. Podejrzewam, że ten stan rzeczy może potrwać jakiś czas jeszcze, bo będę chciał w końcu dociągnąć ten projekt do końca. Tymczasem daję znać, że karty podstępu są już w zasadzie przetłumaczone i teraz pozostało jedynie ponanosić tekst oraz odpowiednie wartości punktowe na przygotowane wcześniej czyste wzory kart. Może mi to zająć troszkę czasu, bo dopiero w trakcie tłumaczenia zorientowałem się, że kart tych jest aż 88, czyli sporo więcej niż w podstawowej talii.
Przy okazji prośba. Widzę, że troszkę osób czyta bloga, a komentarzy jak na lekarstwo. Byłbym bardzo zobowiązan za wszelkie uwagi, sugestie, połajanki, tudzież zachwyty. To takie paliwo inspirujące do częstszych wpisów.
A, jeszcze jedno - przypominam, że już za tydzień
spotkanie miłośników planszówek w brzeskim ratuszu. Co prawda wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że sam niestety nie będę mógł wpaść na dłużej, ale w imieniu organizatorów tradycyjnie serdecznie zapraszam.
Chętnie zamieściłbym jakieś sugestie do projektu, ale niestety nie posiadam jeszcze Descenta :P Zamierzam go dopiero zakupić i to tylko dzięki Twoim tłumaczeniom kart, więc chylę czoła do samej ziemi za pracę nad spolszczeniem gry. Wiem ile to pożera czasu i energii, samo porządne przetłumaczenie takiej ilości kart to kupa roboty, nie mówiąc o przygotowaniu graficznym.
OdpowiedzUsuńZ mojej strony chętnie pomogę przy następnych projektach, mogę np. poczyścić karty albo ponanosić tłumaczenia itp. Też się tym trochę bawię, co prawda nie na taką skalę, choć od jakiegoś czasu coraz mocniej kołacze mi się myśl, co by całkowicie spolszczyć pewną grę, więc któż to wie... ;p
Daj znać jaką :)
OdpowiedzUsuńWampir ucieka i go gonio ;P
OdpowiedzUsuńA to mam ją :)
OdpowiedzUsuńWpisuję do kajecika jako kolejny projekt.
O_O, :)))), to ja na ochotnika mogę wyczyścić karty!
OdpowiedzUsuń